Fernando Mereilles, przyjaciel reżysera nowego "Robocopa", Jose Padilhy, w jednym z wywiadów opowiadał o problemach realizacyjnych przy filmie. Niezbyt ciekawie to wygląda.
Podobno studio neguje większość pomysłów reżysera - Padilha walczy o swoją wizję, jednak strasznie się przy tym męczy. Podobno jest to "prawdziwe piekło" dla twórcy.
Mimo tego, reżyser wierzy, że uda mu się zrobić dobry film i stara się zrealizować jak najbardziej własną autorską wizję.
Przypomnijmy, że Robocopa zagra gwiazda serialu "Dochodzenie", Joel Kinnaman. Wystąpią również Gary Oldman oraz Samuel L. Jackson.
Premiera nowego "Robocopa" została zaplanowana na 9 sierpnia 2013 roku w USA.
JB