Podsumowanie roku 2012 - część trzecia

Zapraszamy do kolejnej części podsumowania filmowo-fantastycznego roku 2012 w kinach. Tym razem omawiamy okres wakacyjny.

Kolejny miesiąc w naszych kinach był bardzo ubogi ze względu na Euro 2012. Swoje miejsce znalazła jednak produkcja fantasy ze znienawidzoną Kirsten Stewart zatytułowana "Królewna Śnieżka i łowca". Całość była sprawnie nakręcona i nie wyróżniała się niczym szczególnym, jednak wiemy już, że powstanie kolejna część. 

Niesamowity Spider-Man

Wakacje rozpoczęły się z mocnym wejściem nowych przygód Człowieka Pająką pt. "Niesamowity Spider-Man", który tak właściwie był nikomu niepotrzebnym restartem serii. Raczej to nie ta klasa co "Avengers", ale dla wielu był przyjemnym letnim blockbusterem - kolejna część w drodze.

Prometeusz

Jednak nie ta produkcja była bardzo wyczekiwana przez kinomaniaków. Po ponad miesięcznym opóźnieniu (ze względu na Euro 2012), do polskich kin wszedł "Prometeusz", który spotkał się z niesamowicie mieszanymi opiniami. Chwalono przede wszystkim wspaniałą warstę wizualną, niekoniecznie pochlebnie wypowiadano się o samej fabule. Jedno jest jednak pewne - Ridley Scott ma pomysł, który będzie kontynuować w kolejnych częściach. 

Mroczny Rycerz Powstaje

Zaś wisienką na torcie gorącego lipca była premiera finału przygód Batmana od Christophera Nolana pt. "Mroczny Rycerz Powstaje". I wyszło podobnie jak w przypadku "Prometeusza" - bardzo skrajne opinie zarówno w jedną jak i drugą stronę. Zakończenie trylogii okazało się być jednak o klasę gorszym obrazem niż poprzednia część. 

Abraham Lincoln: Łowca wampirów

Sierpień nie był już tak ciekawy. "Abraham Lincoln: Łowca wampirów" (jednym z producentów był Tim Burton) być może po pierwszych zapowiedziach wydawał się ciekawy i wręcz szalony, jednak ostatecznie okazał się nieciekawą papką z nie do końca udanymi efektami specjalnymi (kto widział scenę z końmi, ten wie o czym mowa) oraz z płaską fabułą. Gdyby to był pastisz, byłby świetny. Niestety tak nie było... Z kolei o nowej wersji "Pamięci absolutnej" chyba wszyscy chcą jak najszybciej zapomnieć.

PIERWSZA CZĘŚĆ PODSUMOWANIA >>> 

DRUGA CZĘŚĆ PODSUMOWANIA >>>

***

JUŻ JUTRO KOLEJNA CZĘŚĆ PODSUMOWANIA!

Jędrzej Bukowski