Christopher Nolan, reżyser finału przygód Batmana, wydał specjalne oświadczenie związane z tragedią jaka się wydarzyła w Denver, w której zginęło 12 osób.
"Mówiąc w imieniu obsady i ekipy filmu "Mroczny Rycerz Powstaje", chciałbym wyrazić nasz głęboki smutek z powodu bezsensownej tragedii, jaka spadła na całą społeczność Aurory. Nie zakładam, że wiem cokolwiek o ofiarach strzelaniny poza tym, że były tam ubiegłej nocy by obejrzeć film. Wierzę, że filmy są wielką formą amerykańskiej sztuki i że wspólne doświadczenie oglądania historii rozgrywającej się na ekranie jest ważną i radosną formą spędzania czasu. Kino jest moim domem i pomysł, że ktoś mógłby brutalnie naruszyć tą niewinną i pełną nadziei przestrzeń w tak niesłychanie okrutny sposób jest dla mnie druzgocący. Nic co moglibyśmy powiedzieć nie jest w stanie adekwatnie wyrazić naszych uczuć dla niewinnych ofiar tej potwornej zbrodni ale nasze myśli są z nimi i ich rodzinami." (za Stopklatka.pl)
W USA panuje żałoba - flagi są opuszczone do połowy masztów, z kolei wytwórnia Warner Bros. z szacunku dla ofiar nie będzie podawać oficjalnych danych dotyczących wyników finansowych związanych z filmem. Informacje te zostaną podaną podane dopiero w poniedziałek.
Oprócz tego, stacje telewizyjne przestały emitować spoty TV reklamujące film - decyzja została podjęta bez konsultacji z Warner Bros. jednak studio jak najbardziej zgodziło się na ten proceder.
Uroczysta premiera filmu "Mroczny Rycerz Powstaje" została odwołana w Paryżu. W Polsce film wejdzie normalnie do kin, 27 lipca.
JB