Dociera do nas coraz więcej informacji na temat ekranizacji "Gry Endera". Producent Robert Orci odpowiedział na kilka pytań fanów oraz pojawiło się nowe zdjęcie z planu zdjęciowego.
Orci ujawnił w jaki sposób zostaną przeniesione monologi Endera, które były cechą charakterystyczną książki Orsona Scotta Carda. Producent twierdzi, że mają świetną grupę aktorów, która przy pomocy gestykulacji oraz mimiki jest w stanie przekazać odpowiednie emocje. Oprócz tego pewne motywy zostaną przełożone na ekran w postaci akcji, by nie było żadnych niedopowiedzeń.
Producent poruszył również kwestie empatii, która będzie bardzo mocno poruszona w filmie. Będzie ona zarówno siłą jak i słabością bohaterów, którzy będą musieli odpowiednio zrozumieć wroga.
Poniżej zdjęcie przedstawiające symbol International Fleet.
Akcja skupia się na losach Andrew 'Endera' Wiggina, u którego odkryto niezwykłe zdolności wojskowe. Jest on jedyną nadzieją dla ludzkości zaatakowanej przez przybyszów z kosmosu.
Główną rolę gra Asa Butterfield, którego mieliśmy okazję zobaczyć w "Hugo i jego wynalazek". Głównego mentora odgrywa Harrison Ford.
Za reżyserię odpowiada Gavin Hood, który ma na koncie film "X-Men Geneza: Wolverine".
JB